Walczy o dziecko z in vitro

Największe marzenie to marzenie o dziecku. Przynajmniej dla Mai Staśko, dziennikarce i pisarce, która razem ze swoim partnerem stara się o dziecko. Problem polega na tym, że para mierzy się z niepłodnością, a starania o dziecko zdominowały codzienność Mai i jej narzeczonego. Maja relacjonuje tę walkę na swoich kanałach w mediach społecznościowych, gdzie udało się jej zbudować społeczność kobiet zainteresowanych tematem albo o podobnych doświadczeniach. "Największe marzenie" to także tytuł reportażu, który opowiada o tej walce o dziecko w procedurze in vitro.

Emocje w procedurze in vitro, które przeżywają pary, mające problem z niepłodnością, są naprawdę bardzo silne. Pokazuje to reportaż z Mają Staśko, kiedy kamera zarejestrowała rozmowę bohaterki z mamą. Mama Mai sama walczyła o dziecko, więc dobrze rozumie przeżycia swojej córki. Możecie tu zobaczyć fragment reportażu, który został wyemitowany w Magazynie Ekspresu Reporterów. 

Pierwsza mama, która urodziła dziecko w procedurze in vitro. Tak przedstawia się Maria Bąk-Ziółkowska. W czasie, kiedy zdecydowała się na podjęcie próby zapłodnienia pozaustrojowego, metoda ta nie była dostępna w Polsce. Zabieg został wykonany w Rzymie. Córka pani Maria jest już dorosła. W momencie emisji reportażu to już 38-letnia kobieta - Agnieszka. Teraz pani Maria solidaryzuje się z Mają, ze względu na podobne doświadczenia i śledzi jej losy w internecie. Przypomina też, że nie wszyscy marzą o dziecku.

Maja Staśko o swoich doświadczeniach z niepłodnością i procedurą in vitro opowiada w internecie. Wokół swoich kanałów na platformach społecznościowych zbudowała społeczność osób, które śledzą jej losy, ale także mają podobne doświadczenia. Swoje "wejścia na antenę" realizuje także w tym miejscu, gdzie nagraliśmy wspólnie zapowiedź reportażu.