Przybyliśmy z Iraku. Poznajmy się!
4 listopada, 2023
Pochodzimy z Czeczeni. Poznajmy się!
21 stycznia, 2024
Lecimy do Jordanii, żeby zobaczyć, jak wygląda życie uchodźców w obozie Zaatari. To ogromny obóz, który rozrósł się do rangi miasteczka, gdzie osiedlali się Syryjczycy po wybuchu wojny domowej w 2011 roku. Od tego czasu żyją tam jakby w zawieszeniu, bo nie mają takich samych warunków i praw, jak obywatele Jordanii. Działa tam dużo organizacji humanitarnych, ale też nasza rodzima Polska Misja Medyczna / Polish Medical Mission .
Reportażowe siły już na miejscu działań, czyli w Ammanie! Czy lecieliśmy nad Strefą Gazy?
Ten człowiek, Jordańczyk, zaprosił nas do domu na herbatę. Zupełnie spontanicznie, z ulicy w Ammanie. W takich sytuacjach najlepiej poznajesz kraj, po którym podróżujesz. Dołączyła do nas potem jego żona, która ma palestyńskie korzenie. Posłuchaliśmy o rodzinie, ale o wojnie Izraela z Palestyną też. Poradziliśmy sobie z arabskim dzięki tłumaczowi w telefonie. Nie była to latwa komunikacja, ale udało się porozumieć. Wyszliśmy stamtąd po wymianie serdeczności, zgodnie z protokołem dyplomatycznym na poziomie zwykłych, serdecznych sobie ludzi różnych
kultur. 🙂

Jesteśmy tu, żeby zobaczyć, jak działa Polska Misja Medyczna / Polish Medical Mission w obozach dla uchodźców.
Rozmawiamy z Jordańczykami o wydarzeniach w Palestynie. Ten człowiek sam zaprosił nas na herbatę. Tak po prostu z ulicy. Jego żona ma palestyńskie korzenie. Tym bardziej podchodzą do tamtych dramatów emocjonalnie.*
 
Jesteśmy tu, żeby zobaczyć, jak Polska Misja Medyczna pomaga uchodźcom z Syrii w obozach. Przy okazji dowiadujemy się, jak wygląda sytuacja u sasiadów Jordanii z perspektywy zwykłych mieszkańców Ammanu...
 
*oficjalne dane palestyńskich ofiar konfliktu (ok.15000) różnią się od liczb podawanych przez naszego rozmówcę.
Odwiedzamy Syryjczyków w barakach w Zaatari. W takich warunkach mieszkasz, kiedy żyjesz w obozie w Jordanii. Syryjczycy są tam już nawet 12 lat.
 
Polska Misja Medyczna / Polish Medical Mission jest jedną z organizacji, która pomaga w tym obozie.
Kobiety - uchodźczynie z Syrii - uczą się majsterkowania, żeby mogły same poradzić sobie w gospodarswie domowym. To lekcje obsługi wiertarki, ale to też droga do niezależności kobiety. Ciekawa scena z wizyty w obozie Zaatari w Jordanii.
Tutaj warunki są ciężkie, a perspektyw na zmiane praktycznie żadne. Zobaczcie, jak wygląda kolejny barak uchodźczy w obozie w Zaatari w Jordanii. Niewyobrażalne jest dla nas przetrwać tam dłużej, a oni tak żyją już kilkanaście lat!
Nagranie przy okazji realizacji reportażu o działaniach organizacji Polska Misja Medyczna w Jordanii.
(OFF TOPIC) Manifestują w Ammanie solidarność z Palestyną. Ci ludzie, z którymi rozmawiałem są wyjątkowo zaangażowani. Organizowali też manifestację, którą trzeba było zobaczyć w trakcie pobytu w stolicy Jordanii. Są Palestyńczykami, bo połowa Jordańczyków ma palestyńskie korzenie. Na co dzień działają w jordańskiej partii socjaldemokratycznej. Zadałem im kilka pytań. Mają bezkompromisowe poglądy. Dla nich Izrael to wróg, który bombarduje palestyńskie dzieci. Nie chcą pokoju z Izraelem ani rozwiązania dwupaństwowego. Chcą, żeby Izraelczycy "zwinęli" państwo i wyjechali do USA, Europy... Mówią, że z wrogiem, który nie chce pokoju, nie da się razem żyć. Są dumni z tego, co zrobił Hamas 7go października. Mówią, że na festiwalu muzycznym zginęli cywile od kul wystrzelonych z izraelskich śmigłowców. Tyle, że to coś innego niż to, co my mamy przed oczami w polskich/europejskich mediach. Wojna na medialnym froncie bez zawieszenia broni.

Niesamowita wrażliwość na los zwierząt, a szczególnie kotów, to znak rozpoznawczy Małgorzaty Olasińskiej-Chart, która dba nie tylko o ludzi, pracując w organizacji humanitarnej. Wizytując miejsca, gdzie działa Polska Misja Medyczna, Małgosia nie przejdzie obok głodnych kotów obojętnie. W Jordanii koty są wszędzie, także w obozie dla uchodźców Zaatari. Tam też znalazły się okoliczności, żeby się zwierzętami zaopiekować

Bożydar Pająk

Reporter, operator i montażysta, współpracuje z redakcjami magazynów reporterskich, emitowanych na regionalnych i ogólnopolskich antenach telewizji publicznej.

Chętnie odpowiem na pytania. Mój mail to: kontakt@verynicemedia.pl